Z astmą można normalnie żyć
W przededniu 3 maja, czyli Światowego Dnia Alergii i Astmy warto przypomnieć, że z astmą można normalnie żyć. Nawet w Tarnowie, gdzie z uwagi na położenie w kotlinie i zanieczyszczenia atmosferyczne, panują niekorzystne warunki dla astmatyków, których przybywa.
– Astma jest chorobą chimeryczną. Pogoda, stan psychiczny pacjenta, warunki w miejscu pracy – to tylko kilka z czynników, które mają wpływ na zdrowie pacjenta – wylicza lek. med. Irena Rajtar, kierownik poradni alergologicznej w Zespole Przychodni Specjalistycznych w Tarnowie. Należy pamiętać, że wiosna nie jest łatwym okresem dla astmatyków powodu pylenia roślin. Czy to oznacza, że chorzy są skazani na życie w zamknięciu?
– Doświadczony astmatyk doskonale kontroluje chorobę. Posiada wiedzę na temat unikania alergenów i odpowiedniego dozowania lekarstw. Podkreślam, że pacjenci z Tarnowa i okolic są bardzo dobrze wyedukowani. Przez wiele lat prowadziliśmy w mieście szkołę astmy, a wykłady cieszyły się sporym zainteresowaniem. Co za tym idzie, chorzy wiedzą, jak żyć i normalnie funkcjonować – mówi lek. med. Irena Rajtar. Specjalista chorób płuc dodaje, że o ile bieganie nie jest najlepszym sportem dla astmatyków, to pływania jest wręcz idealne.
W przypadku leczenia astmy istotną role odgrywa systematyczność, dzięki której można sprawować niemal całkowitą kontrolę nad chorobą, a zmiany spirometryczne nie pojawiają się nawet do późnej starości.
Dlatego nie lekceważmy objawów, jak między innymi: napadowy, męczący kaszel, stany duszności, świszczący oddech czy uczucie ściskania w klatce piersiowej. Odwiedźmy specjalistów i przejmijmy kontrolę nad własnym życiem. Astmę da się ujarzmić.