Świąd gorszy od bólu! 14 września to Światowy Dzień Atopowego Zapalenia Skóry
W tej chorobie swędzenie jest gorsze niż ból. AZS, czyli atopowe zapalenie skóry potrafi uprzykrzyć życie zarówno dziecka jak i osoby dorosłej.
14 września to Światowy Dzień Atopowego Zapalenia Skóry – święto, które ma pomóc uświadomić społeczeństwu czym jest AZS.
Tymczasem aż 61% pacjentów z AZS twierdzi, że ich otoczenie nie wie czym jest atopowe zapalenie skóry. Czują się niezrozumiani, samotni, wykluczeni. Ponad 67% obawia się nawiązywania nowych relacji lub tego, że nowo poznane osoby wystraszą się ich choroby. Często spotykają się z odrzuceniem, a czasem by uniknąć oceniających spojrzeń i nieprzyjemnych komentarzy sami się izolują, wycofują z życia społecznego.
Jak pokazują badania przeprowadzone w ramach kampanii Zrozumieć AZS ponad 90% pacjentów deklaruje pogorszenie jakości życia, które jest często ważniejszym aspektem niż samo przeżycie. Gdy deklarowana jakość życia istotnie spada to pacjent wolałby umrzeć niż dalej żyć w danym stanie chorobowym. – Pacjentom z AZS potrzebne jest wsparcie, zrozumienie i dostęp do skutecznej terapii – apelują organizacje pacjentów i eksperci kampanii Zrozumieć AZS.
Atopowe zapalenie skóry jest przewlekłą, nawrotową i nieuleczalną chorobą. Mylnie kojarzona z wysypką dziecięcą jest poważną dermatozą występującą również u osób dorosłych.
AZS jest związane z szeregiem schorzeń współistniejących i powikłań, do których zalicza się m. in. wyprysk rąk i powiek, częste i nawracające zakażenia skóry (bakteryjne, wirusowe, grzybicze), alergiczny nieżyt nosa, astmę, nietolerancję pokarmową czy choroby oczu, w tym zaćmę oraz zapalenia spojówek i rogówki. Te ostatnie, jeśli mają charakter przewlekły mogą prowadzić do upośledzenia wzroku.
Do rozwoju tej choroby dochodzi wskutek współdziałania czynników genetycznych, środowiskowych, uszkodzenia bariery skórnej i zaburzeń układu immunologicznego.
W przypadku AZS ważna jest profilaktyka już od pierwszych dni życia dziecka – przekonuje specjalista alergologii i pediatrii, lek. Dorota Sak – Rusek.
– Wśród zaleceń na pierwszym miejscu pojawia się karmienie piersią do 4 – 6 miesiąca życia. Także stosowanie emolientów (odpowiednich preparatów) już w pierwszych miesiącach życia zmniejsza ryzyko rozwinięcia atopowej skóry. Dym z papierosów także może wpływać na uaktywnienie się tej choroby – wymienia specjalistka.
W przypadku AZS bardzo ważna jest odpowiednia pielęgnacja skóry. Kąpiele nie mogą trwać długo i woda nie może być zbyt ciepła. Ponadto chorą skórę trzeba natłuszczać specjalnym preparatem, który chroni przed nadmierną utratą wody i wzmacnia barierę lipidową.
Bardzo ważne jest także to co dziecko je ponieważ alergie pokarmowe występują od 25 proc. do nawet 60 proc. pacjentów z AZS. Przy atopowym zapaleniu skóry najczęściej uczulają: białka mleka krowiego, jaja, soja, pszenica, owoce morza, orzechy.