Sprawdź, jak pokonać depresję

Już jutro, czyli w piątek, 7 kwietnia będziemy obchodzić Światowy Dzień Zdrowia, którego tematem przewodnim tym razem jest depresja. Zespół Przychodni Specjalistycznych w Tarnowie przyłączył się do inicjatywy. Poniżej prezentujemy artykuł, który opracował lek. Marcin Bardel, kierownik Oddziału Psychiatrycznego Dziennego Ogólnego w ZPS.
Czym jest depresja?
Depresja jest chorobą, polegającą na głębokim i długo utrzymującym się smutku, przygnębieniu, rezygnacji. Sam smutek to tylko jeden z wielu objawów, składających się na obraz depresji. Zazwyczaj razem ze smutkiem występuje:
- utrata zainteresowań: chory nie znajduje w niczym przyjemności, nic go nie cieszy. Porzuca dawne zainteresowania, nie zajmuje się tym, co dotychczas lubił robić.
- brak energii: chory jest osłabiony, mało aktywny, zmęczony. Wolno mówi i porusza się, codzienne czynności zajmują mu wiele czasu. Zadań wymagających większego wysiłku (np. posprzątanie domu, ugotowanie obiadu) w ogóle nie jest w stanie wykonać.
- lęk: chory ma poczucie zagrożenia z niewiadomego źródła, dokucza mu niepokój, napięcie, oczekiwanie na najgorsze. Obawia się przyszłości, jest pełen pesymizmu.
- poczucie winy i niska samoocena: chory uważa się za nieudacznika, surowo ocenia siebie, czuje, że z niczym sobie nie poradzi, nie podoła obowiązkom
- problemy ze snem: u chorego występuje bezsenność (nie może zasnąć lub budzi się w srodku nocy). Powoduje to z kolei senność i osłabienie w ciągu dnia.
- niemożność koncentracji: trudności w skupieniu uwagi, precyzji myślenia. Chory nie może się skoncentrować, praca i nauka sprawiają mu problem.
- brak apetytu – następuje spadek wagi, chory chudnie kilka kilogramów w krótkim czasie. Czasem może pojawić się nadmierny, patologiczny apetyt na słodycze.
- myślenie o śmierci – chory nie widząc szans na poprawę swojego stanu coraz częściej ma poczucie bezsensu takeego życia, myśli o śmierci, dostrzega w tym jedyne wyjście. Może to w konsekwencji prowadzić do próby popełnienia samobójstwa.
Depresja może przebiegać w różnych postaciach:
Pojedynczy epizod depresyjny.
W tym przypadku depresja pojawia się tylko raz, ustępuje po leczeniu i więcej nie wraca. Taka sytuacja ma miejsce u około 50% osób, które zachorowały na depresję. Zazwyczaj taki pojedynczy epizod depresji jest wywołany konkretnym zdarzeniem (stres, utrata pracy, śmierć bliskiej osoby, niepowodzenie życiowe).
Zaburzenia depresyjne nawracające.
Choroba ta przebiega w postaci nawracających co pewien czas stanów depresji, rozdzielonych okresami zdrowia (tzw. remisji). Kolejne nawroty depresji mogą pojawiać się nawet bez konkretnej przyczyny. Długość okresów zdrowia i choroby może być zupełnie inna u różnych chorych.
Choroba afektywna dwubiegunowa.
Polega na przeplatających się okresach depresji, zdrowia i tzw. manii. Mania jest przeciwieństwem depresji. Jest to stan chorobowy, w którym pacjent ma niespotykany nadmiar energii, cechuje go hurraoptymizm, snuje tysiące planów i zamierzeń, nie potrzebuje odpoczynku i snu, jest przesadnie towarzyski i rozrzutny, dopisuje mu humor.
W języku potocznym termin „depresja” jest często używany w sytuacji, gdy ogarnia nas smutek, wynikający z niepowodzeń, rozczarowań, problemów. Jesteśmy zmartwieni w związku z konkretną przyczyną, stan takiego smutku trwa krótko, ustępuje samoistnie po kilku dniach. Ma to niewiele wspólnego z prawdziwą depresją, gdzie przygnębienie i rezygnacja utrzymują się przez długi czas, tygodniami, często bez uchwytnej przyczyny.
Depresja jest obecnie jedną z najczęściej występujących chorób. Cierpi na nią ponad trzy miliony Polaków. Większość z nich jest nieświadoma swojej choroby, uważa, że „to tylko zmęczenie, stres, jesienna chandra” – nie szuka pomocy lekarskiej.
Depresja, mimo że jest ciężką i wyczerpującą chorobą – jest uleczalna. Wymaga to jednak zgłoszenia się do psychiatry lub psychologa. W sytuacji, gdy od kilku tygodni czujemy ciągły smutek, brak energii, zmęczenie; gdy mamy problemy ze snem lub koncentracją – warto skorzystać z pomocy specjalisty.