Spirometria to najpopularniejsza metoda badania funkcji płuc. Jest prosta, szybka i bezinwazyjna. Jest ważnym narzędziem, pomocnym w ocenie takich schorzeń, jak astma, włóknienie płuc, mukowiscydoza i przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP).
Kolejna akcja bezpłatnych badań spirometrycznych, którą zorganizowaliśmy w naszej przychodni cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. Z roku na rok zgłasza się coraz więcej osób i coraz częściej są to ludzie młodzi.
Co pokazuje to badanie i dlaczego jest tak ważne?
Rozmawiamy z lekarz Ireną Rajtar, specjalistą chorób płuc w Zespole Przychodni Specjalistycznych, która konsultowała pacjentów w ramach akcji badań profilaktycznych.
Jak to jest z tymi naszymi płucami, jak wypadła tegoroczna akcja badań spirometrycznych?
Akcje profilaktycznych badań spirometrycznych organizujemy co roku i muszę powiedzieć, że świadomość i zainteresowanie tymi badaniami z roku na rok rosną lawinowo. Co prawda jest to dość trudne badanie, bo trzeba ponieść wysiłek wydychania i wciągania powietrza, niektórych przeraża
założenie klipsa na nos, bo myślą, że natychmiast się uduszą. Niemniej liczba osób zgłaszających się ciągle rośnie.To bardzo cieszy, że ludzie zaczynają się badać, zaczynają mieć świadomość, że mogą mieć choroby płuc, biorąc pod uwagę już nie sam fakt palenia papierosów, ale problem smogu w naszym rejonie. Wśród kilkudziesięciu przebadanych osób mieliśmy wiele nieprawidłowości. Z każdym pacjentem omówiłam je indywidualnie.
O czym te nieprawidłowości mogą świadczyć?
Zmiany w spirometrii świadczą o tym, że to nie jest zmiana jednorazowa. Ona może trwać lata i ta osoba musi natychmiast zgłosić się do specjalistycznej poradni pulmonologicznej i podjąć leczenie, żeby można było to naprawić, wycofać. Takie zmiany najczęściej widać u nałogowych palaczy. Jest to Przewlekła Obturacyjna Choroba Płuc. Ale są też astmy oskrzelowe u osób, które często zapadają na infekcje górnych dróg oddechowych.
Jakie mogą być konsekwencje zaniedbania tego problemu?
Konsekwencje mogą być bardzo poważne, ale pamiętajmy, że np. astma oskrzelowa jest to przewlekły stan zapalny o charakterze odwracalnym. Więc mamy duże możliwości odwrócenia tego procesu. W przypadku POCHP (Przewlekła Obturacyjna Choroba Płuc) bardzo ważny jest czas. Jeśli to schorzenie wyłapiemy na samym początku, ten proces jest nam się w stanie się częściowo odwrócić.
Dlatego ten czas jest na wagę… życia?
Czas w przypadku POCHP jest niezwykle ważny, bo ta choroba postępuje i jest to bardzo poważny problem. Przewlekła Obturacyjna Choroba Płuc charakteryzuje się trwałym ograniczeniem przepływu powietrza przez drogi oddechowe. Spirometria pozwala ocenić stopień zwężenia (obturacji) dróg oddechowych (oskrzeli) i stwierdzić, czy jest to zwężenie odwracalne (ulegające poprawie pod wpływem leków rozkurczających oskrzela), czy też nieodwracalne. Nieleczona POChP może skończyć się śmiercią.
Te nieprawidłowości u kogo najczęściej się pojawiały?
Ta choroba jest bezpośrednio związana z paleniem tytoniu, wręcz zaliczamy ją do chorób odtytoniowych, większość palaczy tytoniu rozwija objawy POChP. Dosyć dużo nieprawidłowości było u młodych ludzi, zresztą w tym roku wyjątkowo dużo młodych osób przyszło na te badania. To nie byli seniorzy, z którymi na co dzień mamy do czynienia w poradni, ale ludzie w przedziale wiekowym od trzydziestu do czterdziestu kilku lat. Ja jestem bardzo zadowolona, że coraz więcej młodych ludzi jest świadomych zagrożenia, bo tylko w ten sposób te zagrożenia możemy wyeliminować.
Dbanie o zdrowie zaczyna być modne?
Zdecydowanie tak. Widać to wyraźnie, że ludzie bardziej dbają o swoje zdrowie. I to zanim zaczyna się coś niedobrego dziać. Myślę, że na wyobraźnię wielu osób działa m.in. zwiększająca się liczba nagłych zgonów wśród ludzi młodych. Coraz więcej mówi się o zagrożeniach. Ludzie o tym rozmawiają, także dzięki takim akcjom, które organizujemy w naszej przychodni. Ja się cieszę, że są tego efekty.
Skąd te nagle zgony u młodych ludzi?
Niektórzy się dziwią, że 30-latek nagle umiera z powodu zawału mięśnia sercowego. Mówią „przecież był zdrowy”. A to tak do końca nie musi być. On nie wie czy był zdrowy skoro się nie badał. Zwykle jest jakaś przyczyna: nadciśnienie, palenie papierosów, wdychanie zanieczyszczonego powietrza, stres życia codziennego plus jakaś predyspozycja. Tylko dzięki profilaktycznym badaniom jesteśmy w stanie wychwycić chorobę na takim etapie, na jakim można z nią jeszcze wygrać.